W miniony weekend w Szczytnie doszło do dwóch bezpodstawnych wezwania służb ratunkowych, które zakończyły się nałożeniem mandatów dla zgłaszających. Oba incydenty miały miejsce w trakcie różnych interwencji, a sprawcy znajdowali się pod wpływem alkoholu. Służby apelują do mieszkańców o odpowiedzialność i niekorzystanie z numeru alarmowego w celach nierzetelnych.
Bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych to poważne wykroczenie, które może prowadzić do niepotrzebnych działań służb oraz dezorganizacji ich pracy. W przypadku pierwszego incydentu, mieszkaniec gminy Rozogi zgłosił rzekome dramatyczne zdarzenie związane z kobietą przebywającą nad jeziorem. Po przybyciu policji okazało się, że zgłoszenie nie miało podstaw, a sam zgłaszający był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna dobrowolnie przyznał się do popełnionego czynu i został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Podobna sytuacja miała miejsce w Szczytnie, przy ulicy Solidarności, gdzie 53-letni mieszkaniec gminy Wielbark zadzwonił po pomoc, twierdząc, że ma myśli samobójcze. Po przybyciu służb mężczyzna zaprzeczył swoim wcześniejszym twierdzeniom, a jego nietrzeźwość uniemożliwiła rzeczowe wyjaśnienie sytuacji. W efekcie również i on został ukarany mandatem. Policja podjęła decyzję o jego osadzeniu w areszcie ze względu na stan nietrzeźwości.
Źródło: Policja Szczytno
Oceń: Bezpodstawne wezwań służb ratunkowych w Szczytnie
Zobacz Także